Fotograficzna opowieść o duchowości i uniwersalnym poszukiwaniu sacrum w praktykach wyznawców siedmiu wielkich religii.
Wystawa fotografii Andrzeja Ziółkowskiego oraz wydany wcześniej album zawierający 150 fotografii „The Inward Moment. Człowiek wobec sacrum”, są niezwykłą podróżą po Azji Południowo-Wschodniej. Autor, zafascynowany dziełem angielskiego benedyktyna Bede Griffithsa, wtopił się w atmosferę obrzędów religijnych, aby opowiedzieć o duchowości ludzi różnych wyznań. Bede Griffiths był przekonany, że jeżeli uda nam się dotrzeć w każdej religii do tego, co jest jej mistycznym sednem, wówczas zewnętrzne różnice przestaną nas dzielić i spotkamy się w miejscu, które jest dla nas wspólne.
Andrzej Ziółkowski:
Często słyszę pytanie, jak określiłbym moje fotografowanie. Myślę, że słowem kluczem jest tu duchowa „intymność”. Pozwalam sobie określić te fotografie jako The Inward Moment (Wewnętrzny moment) – idąc w ślady wielkich mistrzów fotografii, którzy używali słowa „moment”, by opisać swoje zdjęcia. Pierwszy był Henri Cartier-Bresson, który w 1952 roku zatytułował swą kultową monografię The Decisive Moment (Decydujący moment). Steve McCurry w swoich publikacjach używa określenia The Unguarded Moment (Moment bezbronności), a Geoff Dyer zatytułował swoją książkę, opisującą zdjęcia sławnych fotoreporterów, The Ongoing Moment (Nieprzerwany moment). Fotografując, starałem się uchwycić jednocześnie moment bezbronności i intymności duchowej. Tej chwili, w której człowiek – sam czy też w grupie – próbuje wejść w relację z sacrum, różnie nazywanym w każdej z religii. Pragnąłem opowiedzieć moimi zdjęciami o ścieżkach duchowych, po których idąc, będąc różnymi, jesteśmy sobie równi. Wszyscy wychodzimy z tego samego miejsca i ku temu samemu dążymy.
Jestem ogromnie wdzięczny wszystkim bezimiennym bohaterom moich zdjęć za świadectwo ich wielkiej wiary, że kiedyś razem TAM dojdziemy.
Wystawa w Bielsku-Białej jest już jedenastą prezentacją zbioru fotografii Andrzeja Ziółkowskiego „The Inward moments”. Wcześniejsze wystawy były pokazywane m.in. w Lublinie, Kielcach, Kazimierzu Dolnym, Warszawie, Gdyni, Zakopanem, Gniewie i w Tyńcu.
Album: Andrzej Ziółkowski „The Inward Moment. Człowiek wobec sacrum” można zobaczyć na stronie >>
Bohaterów tej książki łączy pragnienie kontaktu z sacrum. Andrzej Ziółkowski pokazuje ich w najbardziej intymnych momentach przeżyć duchowych: żarliwej modlitwy, pokuty, próby zespolenia z Praźródłem. Głęboko ludzkim i uniwersalnym fotografiom towarzyszą krótkie teksty wielkich autorytetów przedstawionych religii.
Wstępy do albumu napisali noblistka Olga Tokarczuk, Jego Świątobliwość XIV Dalajlama i Msgr. Indunil J. Kodithuwakku K, sekretarz Papieskiej Rady do spraw Dialogu Międzyreligijnego.
Andrzej Ziółkowski – z pochodzenia gdynianin. W latach 70. studiował elektronikę w Gdańsku. Po wielu latach pracy w przemyśle elektronicznym, z tego 20 lat w międzynarodowym koncernie elektronicznym w Singapurze, od roku 2005 oddaje się swej pasji fotografowania. Przemierzał kraje Azji Południowo-Wschodniej, Indie, Nepal i Tybet, starając się uchwycić w fotografii uniwersalny wymiar ludzkiej duchowości, bez względu na religijną przynależność. Ta wystawa wraz z towarzyszącym jej albumem o takim samym tytule to owoc jego fotograficznej i duchowej podróży.
Na swoich fotografiach Autor snuje fascynującą opowieść o wyznawcach siedmiu wielkich religii.
Jej bohaterów łączy pragnienie kontaktu z sacrum. Pomagają nam oni zrozumieć, że mimo różnic w tradycjach religijnych, obrzędach czy formach ekspresji, pragnienia wszystkich ludzi wiary są do siebie podobne. Zaczynamy dostrzegać, jak mało nas różni, a jak wiele łączy.
Andrzej Ziółkowski – The Inward Moment. Człowiek wobec sacrum
Galeria Bielska BWA
8 kwietnia – 15 maja 2022 roku
Wernisaż i oprowadzanie po wystawie – piątek, 8 kwietnia o godz. 18.00
Spotkanie autorskie – 8 kwietnia o godz. 19.00
Prowadzenie: Tomek Sikora
O wystawie w mediach
Gazeta Wyborcza Katowice, 26 marca 2022 r., Marta Odziomek, Doświadczane wzrokiem. Jakie nowe wystawy zobaczymy wkrótce w galeriach i muzeach >>